Dlaczego jesienią szyby w moim samochodzie zaparowują?
Wiele osób rozpoznaje to zjawisko. Gdy na zewnątrz robi się coraz bardziej mokro i zimno, wchodząc do samochodu nagle masz zaparowane lusterka i szyby. Jak to się dzieje i, co ważniejsze, co można z tym zrobić? Powraca co roku, więc opłaca się poświęcić mu trochę uwagi.
Oprócz tego, że jest to irytujące i rozpraszające, gdy Twoje szyby są zaparowane, jest to również niebezpieczne. Większość ludzi i tak ma tendencję do odjeżdżania zanim zniknie kondensacja na szybach, co powoduje ograniczenie widoczności. Ponadto, czy wiesz, że statystycznie najwięcej wypadków drogowych zdarza się właśnie w pierwszych minutach po wyjeździe? Dlatego warto najpierw upewnić się, że kondensacja się rozpuściła.
W miesiącach, w których zaczyna się robić chłodniej, często jesienią, problem ten nagle zaczyna występować ponownie. Wsiadasz do samochodu i cała szyba jest całkowicie zaparowana. Dzieje się tak dlatego, że pogoda na zewnątrz jest coraz bardziej wilgotna i zimna. Różnica temperatur powoduje, że wilgoć zawarta w powietrzu skrapla się na oknach. Możesz mieć pokusę, aby zetrzeć niektóre z nich palcami lub rękami, ale zdecydowanie nie powinieneś tego robić! Skończy się na tłustych smugach na oknie, które są bardzo trudne do usunięcia.
Pierwszą rzeczą, którą możesz zrobić, jest włączenie artykulacji w swoim samochodzie. Nie tylko trochę, ale na pełnej mocy i najlepiej skierowany na okna, jeśli masz taką możliwość. To faktycznie zapewnia usunięcie wilgoci z powietrza, a tym samym bardziej suche środowisko. Jeśli masz możliwość włączenia ogrzewania na szybach i na lusterkach bocznych, zdecydowanie nie powinieneś o tym również zapominać. Uruchom wycieraczki tam i z powrotem kilka razy, abyś mógł wyraźnie zobaczyć, kiedy kondensacja na wewnętrznej stronie zniknęła.
Czy bardzo cierpisz z powodu tego problemu, a klimatyzacja i/lub ogrzewanie nie rozwiązują go wystarczająco szybko? W takim razie zadbaj o zmniejszenie problemu w pierwszej kolejności! Możesz na przykład położyć woreczek z ryżem przy przedniej szybie, gdy wysiadasz z samochodu zaraz po powrocie do domu. Wyciąga i pochłania wilgoć, zmniejszając jej opad na przednią szybę. Możesz też spróbować kupić specjalne worki, które usuwają wilgoć z powietrza. Ponadto, dzięki regularnemu czyszczeniu wewnętrznej strony okna, można zapewnić, że mniej wilgoci pozostaje na nim i że widoczność się poprawia.
Kolejnym częstym błędem popełnianym przez ludzi jest nawyk pozostawiania w samochodzie wilgotnych przedmiotów. Na przykład parasol, który właśnie wyszedł z deszczu lub para butów turystycznych, w których chodzono w deszczu. W nocy ta wilgoć może uderzyć w okna, więc zapobiegając temu, można uniknąć wielu podrażnień, a nawet problemów z bezpieczeństwem, gdy wyjeżdżasz następnego ranka.
W okresie jesiennym, gdy po wszystkich deszczach i wilgociach pojawia się piękny dzień z miłym słońcem, otwórz na chwilę wszystkie drzwi lub okna swojego samochodu. W ten sposób można wypuścić powietrze z samochodu, co sprawia, że wilgoć łatwiej z niego znika. Dobrze jest też, aby raz na kilka miesięcy przewietrzyć zapachy w samochodzie.
Jeśli wypróbowałeś wszystkie wskazówki, a problem nadal występuje, być może nadszedł czas na wymianę gumek w drzwiach, lub filtrów powietrza w samochodzie. Jeśli nie jesteś jeszcze na to gotowy lub Twój budżet na to nie pozwala, pozostają Ci rozwiązania awaryjne, po które możesz sięgnąć. Są one nieco mniej ortodoksyjne, ale mogą się bardzo dobrze sprawdzić.
Ostatnią rzeczą, którą możesz spróbować jest pocieranie wnętrza okna kremem do golenia. Dzieje się tak dlatego, że wilgoć będzie się do tego przyklejać. Jeśli następnie przetrzeć okno suchą szmatką, powinno to dać dobre rezultaty. Niezależnie od tego, którą z powyższych porad wypróbujesz, potraktuj ten problem poważnie. Jeśli raz zdarzy się coś, czemu można było zapobiec poprzez osuszanie okien, nie będziesz sobie dziękować. Zadbaj więc o to, abyś mógł w bezpieczny sposób ładnie i szybko wrócić na drogę!